Chiny: Wielka ewakuacja po wycieku gazu
Około 3500 osób zostało ewakuowanych w niedzielę i w nocy z niedzieli na poniedziałek z okolic nieczynnego odwiertu gazowego w miejscowości Chongqing w prowincji Shuangqiao w południowo zachodnich Chinach, gdzie przed trzema laty niekontrolowany wyciek gazu zabił nocą 200 osób i zatruł tysiące.
Tym razem niebezpieczeństwo okazało się mniejsze i obyło się bez ofiar śmiertelnych. Gaz, który zaczął wydobywać się z odwiertu w niedzielę wieczorem, składał się głównie z siarkowodoru i metanu, które są stosunkowo mało toksyczne.
Mimo to władze zarządziły ewakuację wszystkich mieszkańców w promieniu jednego kilometra od szybu - poinformowała w poniedziałek oficjalna chińska agencja Xinhua.
"Uruchomiono specjalne ekipy zadaniowe w celu zablokowania wycieku. Prace nad zamknięciem szybu trwały jeszcze w poniedziałek rano" - napisała Xinhua.
W ubiegłym miesiącu podobny wyciek gazu w stolicy prowincji Syczuan Chengdu trwał przez sześć dni, co zmusiło władze do ewakuacji 12 tysięcy osób.
INTERIA.PL/PAP