Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Cel talibów: Polacy

Bezpieczeństwo polskich żołnierzy w Afganistanie w dużym stopniu jest uzależnione od pojazdów, jakimi się poruszają. Afgańscy talibowie rozpracowują też polskich żołnierzy - ostrzega "Gazeta Wyborcza".

/Agencja SE/East News

Kilka dni temu celnie uderzyli w polski wóz opancerzony, celnie ostrzeliwują polskie bazy. MON prosi o pomoc Amerykanów i szykuje wzmocnienie naszego kontyngentu.

Ranny w piątek komandos z krakowskiej brygady wciąż walczy o życie w szpitalu na terenie amerykańskiej bazy wojskowej w niemieckim Ramstein. Był kierowcą zniszczonego przez minę-pułapkę cougara, wysokiej klasy wozu opancerzonego amerykańskiej konstrukcji.

To fatalna wiadomość - akcentuje gazeta. Oznacza, że talibowie znaleźli sposób na pojazd, który dotąd gwarantował żołnierzom względne bezpieczeństwo. Talibowie od dawna atakowali używane przez Polaków cougary oraz produkowane w Polsce rosomaki, ale najczęściej nieskutecznie.

- Do końca czerwca żołnierze dostaną 13 nowych rosomaków - usłyszała "GW" od wysokiego rangą urzędnika MON. - Więcej nie mamy i nie stać nas - dodał.

Polacy w Afganistanie alarmują również, że talibowie coraz celniej ostrzeliwują ich bazy. - Jesteśmy tarczami na strzelnicy. Chyba tylko cudem nikomu się jeszcze nic nie stało - mówi chorąży z jednej z naszych baz.

O tym więcej w korespondencji "Gazety Wyborczej" z Afganistanu.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także