Brytyjskie samoloty zniszczyły libijskie bunkry z amunicją
Brytyjskie samoloty myśliwsko-bombowe Tornado zaatakowały i zniszczyły libijskie rządowe bunkry z amunicją w rejonie saharyjskiego miasta Sabha - poinformowało brytyjskie ministerstwo obrony.
"Pociski (manewrujące) Storm Shadow zostały wystrzelone w bunkry amunicyjne, wykorzystywane do uzupełniania zaopatrzenia libijskich wojsk rządowych, atakujących cywilów na północy kraju, w tym w Misracie. Wstępne doniesienia sugerują, że bunkry zostały zniszczone, a rząd libijski został pozbawiony amunicji, której używa do stwarzania zagrożenia dla cywilów na północy kraju" - głosi komunikat ministerstwa.
Według niego, samoloty Tornado dokonały uderzenia startując z bazy na terenie Wielkiej Brytanii i po drodze tankowały paliwo w powietrzu.
Wcześniej libijska agencja Jana podała, iż siły zachodnie zaatakowały Sabhę o świcie, powodując pewną liczbę ofiar w ludziach.
NATO kontroluje zakaz lotów
Przestrzegania strefy zakazu lotów nad Libią od wczoraj kontrolują samoloty NATO. - Naszym celem jest pomóc cywilom i bronić ich przed atakami albo groźbami ataków - powiedział na konferencji prasowej w Neapolu dowodzący operacją Sojuszu "Unified protector" generał Charles Bouchard.
Zapewnił, że NATO jest gotowe osiągnąć ten cel wszelkimi możliwymi sposobami; "na morzu i w powietrzu" - dodał nie ujawniając szczegółów tych działań.
INTERIA.PL/PAP