Wynika tak z informacji, przekazywanych przez koła dyplomatyczne w Rangunie. Do spotkania miało dojść w nowej birmańskiej stolicy Najpjidaw. Nie ujawniono żadnych szczegółów. Gambari spotkał się w niedzielę z przywódczynią opozycji birmańskiej Aung San Suu Kyi oraz pojechał do birmańskiej stolicy Najpjidawu z nadzieją na rozmowę z Thanem Shwe, ale spotkał się tylko z innymi przedstawicielami junty, m.in. z ministrami kultury i informacji, generałami Khin Aung Myintem i Kyaw Hsanem. W Birmie przez prawie dwa tygodnie trwały masowe protesty przeciwko pogorszeniu się warunków życia po sierpniowych drastycznych podwyżkach cen paliw. Demonstranci, wśród nich mnisi buddyjscy, domagali się też powrotu demokracji w kraju rządzonym od 45 lat przez junty. Podczas rozpędzania przez siły birmańskie prodemokratycznych demonstracji w Ragunie zginęło co najmniej 16 osób, w tym dwóch cudzoziemców, a ponad 200 osób odniosło obrażenia.