Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Białorusko-rosyjskie rozmowy naftowe

Białoruska delegacja przybyła do Moskwy, aby rozmawiać o rozwiązaniu kryzysu naftowego.

/AFP

Wczoraj Rosjanie zamknęli rurociąg "Przyjaźń" na Zachód. Oskarżają Białorusinów o bezprawne podkradanie surowca, odbieranie w ten sposób "w naturze" opłat za tranzyt ropy.

To jak szybko dostawy zostaną wznowione zależy od wyników rozmów delegacji białoruskiego ministerstwa gospodarki w Moskwie. Jeszcze dziś mają rozpocząć się negocjacje warunków wyjścia z kryzysu. Głównym tematem będzie tranzyt ropy, a także to: że Białorusini wprowadzili cła za przesył naszego surowca przez swoje terytorium. Rozmowy jeszcze się nie zaczęły; omawiane są na razie techniczne szczegóły - powiedziała reporterowi Anstazja Zimonina z rosyjskiego ministerstwa rozwoju gospodarczego i handlu.

Na efekt tych rozmów czeka spółka Transnieft, która przyznała się do zakręcenia kurka. - Wiem, że to wszystkich interesuje, ale na razie bez komentarza. Poczekajmy co przyniesie dzień - powiedział RMF wiceszef spółki Siergiej Georgiew.

Stanowisko Rosjan jest jasne - dostawy ruszą pod warunkiem zniesienie przez Białoruś ceł tranzytowych.

INTERIA.PL

Zobacz także