Powodem całego zamieszania są trwające prace przy budowie nowych linii metra oraz superszybkiej kolei. I tak, ostatnio przez źle zabezpieczony podziemny tunel 50 rodzin straciło swoje mieszkania. Wiadomo już, że trzeba będzie zburzyć 3 kolejne domy, 12 jest zagrożonych. A ściany pękają w kilku barcelońskich dzielnicach. Wibracje są tak silne, że na kilka dni zamknięto jedną linię metra. Barcelończycy boją się więc o swoje domy; już niemal tysiąc osób musiało przenieść się do hoteli. Ale przyczyną problemu są nie tylko podziemne tunele. Przez wiele lat w Barcelonie wznoszono bowiem domy bez odpowiednio wzmocnionych fundamentów i wymaganych pozwoleń. - Murarze robili, co chcieli - używali kiepskich materiałów, czasem budowali bez planów. Właśnie w dzielnicach, które zaczynają się sypać - wyjaśniał jeden z barcelońskich architektów.