Śląsk rozpoczął zgrupowanie w Spale
25 piłkarzy zabrał w poniedziałek trener Śląska Wrocław Orest Lenczyk na pierwszy obóz przygotowawczy przed rozpoczęciem wiosennej rundy piłkarskiej ekstraklasy. W autokarze do Spały znalazło się miejsce m.in. dla testowanego Ormianina Roberta Arzumanjana.
Na obóz pojechał także powracający do zdrowia napastnik Śląska Cristian Diaz oraz dwaj młodzi zawodnicy Dawid Abramowicz i Jakub Więzik. W Spale zabraknie natomiast przechodzącego rehabilitację po artroskopii kolana Krzysztofa Wołczka, trenującego z MKS Kluczbork Krzysztofa Ulatowskiego oraz Serba Marko Krasica, który zakończył już testy we Wrocławiu.
W czasie dziesięciodniowego zgrupowania piłkarze będą pracowali głównie nad siłą, szybkością i motoryką.
- Baza w Spale jest naprawdę imponująca: hale, siłownie, odnowa biologiczna. Wokół ośrodka są też ładne i czyste lasy, więc będzie gdzie pobiegać. Nie zapominamy o tym, że w pierwszej kolejności jesteśmy piłkarzami. Nieopodal jest boisko i zamierzamy często z niego korzystać - powiedział drugi trener Śląska Marek Wleciałowski.
Zgrupowanie w Spale potrwa do 26 stycznia, a w drodze powrotnej do Wrocławia zespół zagra sparing z Zagłębiem Sosnowiec.
INTERIA.PL/PAP