Zełenski dementuje doniesienia Rosjan ws. systemów Patriot
- Ktoś tam w Rosji mówił, że rzekomo nasze systemy Patriot zostały zniszczone. Wszystkie działają, wszystkie pracują, wszystkie zestrzeliwują rosyjskie rakiety - mówił w niedzielę wieczorem Wołodymyr Zełenski. - Żaden Patriot nie został zniszczony - podkreślił. Prezydent Ukrainy na nagraniu mówił także o kontrofensywie i wskazał kierunek, na którym obecnie toczą się najcięższe walki.
- Kończy się tydzień. Tydzień bardzo ważny dla nas wszystkich: dla naszej obrony, dla naszych kroków naprzód, dla naszych działań ofensywnych - powiedział w wieczornym nagraniu Wołodymyr Zełenski.
Ukraińska ofensywa. Prezydent wskazuje "najcięższy" kierunek
Dodał, że nadszedł czas, by podziękować wszystkim, którzy uczestniczą w walkach. Jak przekazał, obecnie "najcięższym" kierunkiem na froncie jest kierunek tawrijski.
Zełenski wymienił, że w tygodniu obrońcy Ukrainy zniszczyli "blisko trzy tuziny rakiet i około 50 dronów". - Wszystkie "Kalibry" i "Kindżały" podczas ataków został zniszczone - powiedział.
Zełenski: Żaden Patriot nie został zniszczony
W wieczornym nagraniu prezydent Ukrainy zdementował doniesienia, które pojawiły się w rosyjskich mediach.
- Ktoś tam w Rosji mówił, że rzekomo nasze systemy Patriot zostały zniszczone. Wszystkie działają, wszystkie pracują, wszystkie zestrzeliwują rosyjskie rakiety. I robią to tak skutecznie, jak to możliwe. Żaden Patriot nie został zniszczony - podkreślił prezydent Ukrainy.
Wołodymyr Zełenski odniósł się także do wizyty przywódców krajów Afryki, którzy najpierw pojawili się w Ukrainie, a później Rosji. - Delegacja mogła zobaczyć, komu tak naprawdę zależy na pokoju, a komu zależy na wojnie - zaznaczył.
- To co odnosi się do kraju-terrorysty: jedynym ich zmartwieniem teraz jest to, jak mają przygotować rosyjskie społeczeństwo do tego, że wszystko tracą, wszystko, co chcieli mieć, niszcząc przy tym swoje państwo. Rosja traci okupowane terytoria. Dla naszych deokupacyjnych działań nie ma i nie będzie alternatywy. Nasze wojska idą do przodu. Idziemy do przodu. Krok za krokiem - podkreślił.
Więcej informacji na temat wydarzeń w Ukrainie można znaleźć w naszym specjalnym raporcie [TUTAJ].
