Ukraiński wieżowiec w ogniu. Powodem zestrzelony dron
W nocy Rosjanie przeprowadzili atak na ukraińskie miasta - podają lokalne władze. Pod ostrzałem znalazły się m.in Lwów i Charków. Podczas ataku dronów na Odessę fragment zestrzelonego bezzałogowca spadł na wieżowiec, powodując pożar.
W nocy z czwartku na piątek w Lwowie słychać było eksplozje - poinformował mer Lwowa Andrij Sadowy. "Lwów. W mieście słychać było eksplozje. Wszyscy w schronach!" - napisał.
Ukraina. Nocny atak Rosjan
Wybuchy słychać było także w Charkowie i Czerkasach. Mer Charkowa Ihor Teriechow poinformował, że miasto jest pod ogromnym ostrzałem rakietowym.
Szef garnizonu wojskowego w Charkowie Serhij Melnyk przekazał, że Rosjanie uderzyli rakietami Ch-22, a także ostrzelali miasto systemami obrony powietrznej S-300.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja
Odessa. Odłamki drona spadły na wieżowiec
Podczas ataku rosyjskich dronów na Odessę fragment zestrzelonego bezzałogowca spadł na wieżowiec, powodując pożar - poinformował w nocy z czwartku na piątek Ołeh Kiper, szef odeskich władz obwodowych.
"Odłamki zestrzelonego drona uszkodziły wieżowiec w Odessie. Wybuchł pożar. Służby pracują. Trwa ustalanie danych dotyczących ofiar" - napisał Kiper.
Zaapelował, aby mieszkańcy miasta pozostali w schronach w związku z trwającym atakiem dronów.
Jak podała agencja Ukrinform, w wielu regionach Ukrainy zarejestrowano ruch dronów szturmowych, wystrzelonych przez rosyjskie wojsko z kierunków północnych i południowych.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
PAP/INTERIA.PL