"Rzeźnik z Buczy" awansowany. Omurbekow został pułkownikiem

Oprac.: Jakub Krzywiecki
Rosyjski dowódca, którego żołnierze dopuścili się morderstw i gwałtów na bezbronnych cywilach w Buczy został awansowany. O sprawie poinformowało ukraińskie ministerstwo obrony. Do 23 kwietnia w miejscowości odkryto 412 ciał zamordowanych Ukraińców.

Azatbek Omurbekow został awansowany do stopnia pułkownika. Jest dowódcą 64. Samodzielniej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych. Media okrzyknęły go mianem "rzeźnika z Buczy". To właśnie jego oddział miał się dopuścić zbrodni na ukraińskiej ludności w podkijowskich miejscowościach.
"Dla cywilizowanego świata jest katem, zabójcą, gwałcicielem, szabrownikiem. Ale dla Kremla to bohater" - pisze ukraińskie ministerstwo obrony w krótkim komunikacie.
"Za masakrę w Buczy został awansowany do rangi pułkownika, co tylko motywuje go do popełniania dalszych zbrodni wojennych" - stwierdzono dalej.
Zbrodnie Rosjan w Buczy
Według najnowszych danych, do 23 kwietnia w Buczy odkryto 412 ciał zamordowanych cywilów. Rosjanie w podkijowskich miejscowościach dopuszczali się nie tylko szabrownictwa i morderstw, ale również gwałtów i tortur na Ukraińcach.
W piątek Ludmyła Denisowa, ukraińska rzeczniczka praw obywatelskich opowiedziała historię 17-letniej dziewczyny z Irpienia, której matkę i siostrę Rosjanie najpierw zgwałcili, pobili, a następni zabili na jej oczach. Więcej na ten temat możesz przeczytać tutaj.