Rosjanie wyłączają sygnał GPS. Kryje się za tym podstęp
Rosjanie wysyłają na Ukrainę drony zwiadowcze, którym wyłączają nawigację. - Sygnał ten jest włączany bezpośrednio nad obiektem, który wróg planuje rozpoznać - przekazał rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy. Pułkownik Jurij Ignat dodał, że w tej kwestii odbyto już rozmowy. Podkreślił też, że każdego dnia wzdłuż linii frontu przelatują dziesiątki dronów.
Siły rosyjskie zaczęły stosować nowe metody na froncie, o czym poinformował w poniedziałkowej rozmowie rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ignat.
Ukraiński pułkownik przekazał, że Rosjanie wysyłają nad terytorium Ukrainy drony zwiadowcze, jednak wyłączają w nich nawigację.
Wojna w Ukrainie. Nowa metoda Rosjan. Wyłączają sygnał w dronach
- Wróg stosuje nową taktykę - podrywa bezzałogowe statki powietrzne bez nawigacji, bez sygnału GPS. Sygnał ten jest włączany bezpośrednio nad obiektem, który wróg planuje rozpoznać i uderzyć w niego Iskanderem (pociskiem balistycznym krótkiego zasięgu - red.) - mówił Jurij Ignat, podkreślając przy tym, że takie działania muszą spotkać się z reakcją Ukrainy.
Rzecznik nadmienił, że w tej kwestii odbyto już szereg rozmów, a najwyższe kierownictwo poleciło rozwiązanie problemu. W ocenie Ignata Siły Obronne Ukrainy "muszą wdrożyć skuteczne środki przeciwdziałania rosyjskim dronom zwiadowczym".
- Poszukiwane są innowacyjne rozwiązania, a drony przeciwlotnicze już pracują nad (zniszczeniem - red.) dronów zwiadowczych wroga i odnoszą spore sukcesy. Myślę, że całe Siły Obronne też powinny zwrócić na to uwagę i wprowadzić takie środki, które są stosunkowo tanie w porównaniu do wydatków na rakiety - dodał Jurij Ignat. Jak podkreślił, "rakiety pełnią dziś funkcję odstraszającą".
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina - Rosja
Rosjanie wysyłają dziesiątki dronów. Tak badają teren w Ukrainie
Rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał też, że każdego dnia wzdłuż linii frontu przelatuje do pięćdziesięciu bezzałogowych statków powietrznych. Zdarza się również, że niektóre typy dronów są w stanie dotrzeć na tyły ukraińskiej armii.
- Rozmawiamy z wami w tej chwili, a dziesiątki, 30-40 dronów lata wzdłuż linii frontu. W obwodzie sumskim i charkowskim, gdzie toczą się aktywne działania wojenne, prowadzą rozpoznanie powietrzne przez całą dobę. Zdarza się, że drony wlatują w głąb naszego terytorium - mówił Jurij Ignat.
Pułkownik przyznał, że istnieją pewne środki, dzięki którym można przeciwdziałać takim ruchom strony rosyjskiej. W tym kontekście wymienił m.in. brygady ogniowe, samoloty bojowe czy systemy walki elektronicznej.
Źródło: Radio Swoboda
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!