Rosjanie chcą odciąć "drogę życia". Zmasowane ataki na kluczowym kierunku
Rosyjskie wojska planują atak "szerokim frontem" na główny szlak logistyczny prowadzący do Czasiwego Jaru. Przerwanie tzw. "drogi życia" znacząco utrudni działania logistyczne Ukraińców i może spowodować załamanie obrony w regionie.
O aktualnej sytuacji frontowej, w szczególności w rejonie Donbasu, informuje niemiecki ekspert wojskowy Julia Röpke. Na łamach dziennika "Bild" analityk przedstawił prawdopodobny scenariusz najbliższych dni, w którym głównym elementem będzie rosyjski szturm.
- Posuwanie się rosyjskich wojsk na zachód od Awdijiwki zagraża drodze T0504 zwanej "drogą życia". Obecnie jest to główny szlak zaopatrzenia jednostek Sił Zbrojnych Ukrainy w regionie Czasiwego Jaru - podkreślił.
Zdaniem analityka szturm jest przygotowywany od kilku dni. Widać to po ostatnich misjach bojowych Rosjan, które starają się rozbudowywać przyczółek w rejonie Ocheretyne, gdzie zdobywane są kolejne osady.
Wspomniana droga życia, obecnie znajduje się około 6 kilometrów od rosyjskich jednostek. Fragment drogi przebiega przez wieś Wozdwiżenka. Rosjanom trudno jednak będzie zaatakować w tym miejscu ze względu na silną obronę Ukraińców i dobrze zbudowane fortyfikacje.
- Jeśli Federacja Rosyjska zajmie jak najwięcej terytorium na zachodzie, będzie mogła posunąć się na północ w kierunku autostrady. Wtedy ukraińskim Siłom Zbrojnym będzie znacznie trudniej się obronić - ostrzegł Röpke.
Bitwa o Czasiw Jar. Ukraińscy żołnierze o taktyce "hordy"
Na temat aktualnej sytuacji w okolicach Czasiwego Jaru mówił w rozmowie z dziennikarzami telewizji TSN anonimowy żołnierz z jednostki walczącej w mieście.
Zdaniem wojskowego, od tygodnia Rosjanie prowadzą taktykę "hordy", która polega na niszczeniu każdego elementu zabudowy miejskiej, tak aby uniemożliwić prowadzenie obrony.
- Właściwie to wszystko ścierają, wybijają, palą wszystko co się da. Tam, gdzie nasi mogą się osadzić, tam wybijają, rozbijają. Tak to teraz działa - podkreślił.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!