Dostaw rakiet dla Ukrainy nie będzie. Niemcy w końcu zadecydowali
Berlin na razie nie przekaże Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu Taurus - powiadomił ambasador Niemiec na Ukrainie Martin Jäger. Jak zaznaczył, władze w Kijowe, które o broń prosiły od miesięcy, zostały poinformowane o decyzji.
- Na ten moment nie będzie dostaw rakiet Taurus na Ukrainę. Moim zdaniem rząd Niemiec i kanclerz jasno dali o tym do zrozumienia. Powiadomiliśmy o decyzji również ukraiński rząd, szczegółowo - mówił Martin Jäger, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.
Ambasador Niemiec w Ukrainie oświadczył, że publicznie nie może podawać więcej informacji na ten temat. Zapowiedział jednocześnie, że Niemcy przygotowują nowy pakiet pomocy o wartości miliarda euro. - Będzie zawierał bardzo ważne części, które pomogą wzmacniać obronę przeciwlotniczą. Dzisiaj Niemcy, nie biorąc pod uwagę USA, to kraj przodujący w inwestycjach w ukraińską obronę przeciwlotniczą - dodał, podkreślając, że niedawno zapadła decyzja o przekazaniu kolejnego systemu Patriot.
Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja
Ukraina a rakiety Taurus. Niemcy miesiącami odwlekały podjęcia decyzji
Ukraina już od maja namawiała władze w Berlinie, by przekazali jej pociski Taurus. W momencie gdy Niemcy wahali się, czy przekazać rakiety w zasobach ukraińskiej armii znalazły się ich brytyjskie i francuskie odpowiedniki - rakiety Storm Shadow i Scalp.
W Niemczech potencjalne dostawy rakiet były szeroko komentowane - zdaniem członkini Bundestagu Marie-Agnes Strack-Zimmermann Ukraina powinna otrzymać broń, o którą prosi "natychmiast". - Przy precyzyjnym użyciu manewrujących rakiet Ukraina może poważnie zakłócić rosyjskie dostawy. Każdy z nas rozważa swoje działania, ale cierpienie może się przedłużać przy zbyt długim wahaniu - argumentowała.
Na początku października "Bild" donosił, że Niemcy w najbliższym czasie nie przekażą Ukrainie takiet Taurus. Jak zaznaczono, "wyjątkowo mało prawdopodobnym" jest, żeby przekazali je w przyszłości. Sam kanclerz Olaf Scholz miał stwierdzić, że decyzja nie została jeszcze podjęta, by "nie dopuścić do eskalacji wojny".
Obywatele Niemiec popierają decyzję Olafa Scholza
Według sondażu przeprowadzonego przez instytut badania opinii publicznej YouGov na zlecenie agencji dpa większość obywateli Niemiec (65 proc.) popiera decyzję niemieckiego rządu, by nie przekazywać Ukrainie pocisków Taurus. Dla 26 proc. jest to błąd.
Ukrainie zależało na dostawie broni, by atakować rosyjskie pozycje, znajdujące się daleko za linią frontu.
Źródło: Ukrainska Prawda, DW
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!