Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Wzorowi policjanci

Niemal 3,5 tysiąca złotych i wszystkie dokumenty były w saszetce, którą goszczący w Kielcach 44-latek z okolic Kartuz zostawił wczoraj rano w toalecie kieleckiej restauracji. Jego własność znaleźli policyjni wywiadowcy.

"Przyjechałem dziś z towarem do Kielc. Około godziny 9 poszedłem do toalety w restauracji. Dopiero wsiadając do samochodu zorientowałem się, że w łazience zostawiłem torebkę, którą noszę przy pasie. Były w niej wszystkie moje dokumenty i 3400 złotych" - opowiadał w "Echu Dnia" Tadeusz Rozwadowski z Dzierżążna pod Kartuzami.

Gdy wrócił do toalety, jego własności już nie było. "Nagle zadzwoniła mi komórka. Mężczyzna przedstawił się, że jest policjantem i poprosił, żebym wrócił do restauracji po swoją własność" - relacjonował 44-latek.

Liczył, że na miejscu czekają na niego radiowóz, mundurowi i torebka ogołocona z pieniędzy. Zastał policjantów w cywilnych, wzorzystych koszulach i saszetkę z pełną zawartością.

"To były chłopaki z sekcji wywiadowczej waszej komendy. Najpierw znaleźli saszetkę, a potem wizytówkę z moim numerem. Wyściskałem ich. Jestem zszokowany i podbudowany tym co mnie spotkało. Kieleckim policjantom należą się wielkie podziękowania" - mówił 44-latek, popijając w południe kawę w komendzie przy ulicy Wesołej.

Pan Tadeusz przyznawał, że jego wcześniejsze spotkanie z kieleckim policjantami zakończyło się 200-złotowym mandatem i sześcioma punktami karnymi za nieprawidłową jazdę.

Rzecznik kieleckiego komendanta, Olga Grądzka-Nowakowska zapewniała, że policjanci, którzy odnaleźli saszetkę, zostaną nagrodzeni.

INTERIA.PL

Zobacz także