Watykan: "Historyczna książka" Benedykta XVI
"Historyczną książką" nazwano na prezentacji w Watykanie opublikowaną tego dnia drugą część tomu Benedykta XVI "Jezus z Nazaretu" z podtytułem "Od wjazdu do Jerozolimy do Zmartwychwstania".
Książka ukazała się w siedmiu językach, w tym także po polsku, cztery lata po pierwszej części.
Na konferencji w biurze prasowym Stolicy Apostolskiej rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi powiedział, że już pierwsza część książki wzbudziła podziw, bo - jak dodał - "myśleliśmy wszyscy, że nie jest łatwym zadaniem dla papieża, przy jego wszystkich obowiązkach i działalności, znaleźć czas i spokój na konieczną, głęboką refleksję, by napisać tak ważne dzieło".
- Jesteśmy nadzwyczaj zadowoleni, że papież znalazł czas i siłę, by kontynuować to dzieło - stwierdził ks. Lombardi, kładąc nacisk na to, że część druga, dotycząca kluczowego okresu życia Jezusa, jest jeszcze bardziej istotna.
Prefekt Kongregacji Biskupów kardynał Marc Ouellet z Kanady podkreślił, że mimo iż książka papieża jest tak "bardzo bogata w myśl, to czyta się ją w całości bez przerwy".
- Czytelnik - dodał - spotyka w niej znajomą postać Jezusa, która wydaje się jeszcze bliższa w swym ludzkim wymiarze, jak i w swej boskości.
- "Jezus z Nazaretu" to więcej niż książka, to świadectwo wzruszające, fascynujące, wyzwalające - mówił kardynał Ouellet i wyraził przekonanie, że książka ta wywoła zainteresowanie zarówno ekspertów, jak i wiernych. Zdaniem watykańskiego dostojnika tom ten otwiera "nową erę egzegezy teologicznej". Celem Benedykta XVI, przypomniał, jest "znalezienie Jezusa rzeczywistego" .
- Nawet jeśli autor nie chce przedstawiać oficjalnego nauczania Kościoła, łatwo jest wyobrazić sobie, że jego autorytet naukowy i zgłębienie pewnych spornych kwestii będą wielką pomocą w utwierdzeniu wielu w wierze - wskazał kard. Ouellet.
- Między pojawieniem się pierwszego tomu w 2007 roku a drugim w Wielkim Poście roku 2011 wielka liczba szczęśliwych wydarzeń, ale także ciężkich doświadczeń naznaczyła życie Kościoła i świata. Nasuwa się pytanie, jak papież zdołał napisać to dzieło bardzo osobiste i bardzo absorbujące, którego aktualność i odwaga rzucają się w oczy każdego, kto interesuje się chrześcijaństwem. Jako teolog i duszpasterz mam poczucie, że jest to wydarzenie historyczne o wielkim zasięgu teologicznym i duszpasterskim - oświadczył prefekt Kongregacji Biskupów.
Zwrócił uwagę na to, że papieska książka jest zachętą do dialogu wewnątrz Kościoła, z innymi wyznaniami chrześcijańskimi, z Żydami, a także z innymi religiami.