Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Benedykt XVI, przydomek "Biała Czupryna"

Twierdził, że nawet nie marzył o tym, by zostać papieżem. Gdy nim został, pokornie zgodził się z wolą Boga i Kościoła. 19 kwietnia 2005 roku kardynał Joseph Ratzinger został 265. następcą św. Piotra i przybrał imię Benedykta XVI.

/AFP

Benedykt XVI był najstarszym w chwili wyboru papieżem od 275 lat. Trzy dni przed wyborem na papieża, skończył 78 lat. Od dawna był dobrze znany w Watykanie. W 1981 Jan Paweł II mianował go prefektem Kongregacji Nauki Wiary. W 2002 roku otrzymał jeszcze jeden ważny urząd - dziekana Kolegium Kardynalskiego. Był najpotężniejszym po Janie Pawle II człowiekiem w Kościele katolickim.

Pancerny kardynał

Urodzony 16 kwietnia 1927 roku w Marktl nad rzeką Inn w Bawarii, Benedykt XVI pod koniec drugiej wojny światowej został powołany do służby wojskowej w obronie przeciwlotniczej. Po studiach teologii i filozofii otrzymał w 1951 roku święcenia kapłańskie. Dwa lata później uzyskał doktorat na podstawie pracy "Lud Boży w nauce św. Augustyna o Kościele".

/AFP

Po raz pierwszy zwrócił na siebie uwagę jako liberalny uczestnik Drugiego Soboru Watykańskiego (1962-1965), kiedy towarzyszył kardynałowi kolońskiemu, Josephowi Fringsowi. Jednak zaszokowany buntami studenckimi 1968 roku stał się konserwatystą, by bronić wiary przed rosnącym sekularyzmem. Jak napisał w 1997 roku brytyjski dziennik "Guardian", od 1968 roku "przeraża go brak ładu".

Przez jakiś czas wykładał teologię na różnych uniwersytetach niemieckich. W 1977 roku Paweł VI mianował go arcybiskupem Monachium, a wkrótce potem kardynałem. W 1981 roku Jan Paweł II powierzył mu stanowisko prefekta Kongregacji Doktryny Wiary, następczyni Świętej Inkwizycji.

Na tym urzędzie Ratzinger wystąpił przeciwko popularnej w Ameryce Łacińskiej "teologii wyzwolenia", która próbowała łączyć elementy Ewangelii z marksizmem, i uciszył jej zwolenników.

W 1986 roku ogłosił ostre potępienie małżeństw osób tej samej płci. Dokument Kongregacji Doktryny Wiary wydany w 2004 roku stanowczo zganił "radykalny feminizm" jako ideologię, która podkopuje rodzinę i zamazuje naturalne różnice między mężczyzną i kobietą.

W 1991 roku podczas zebrania Kolegium Kardynalskiego Ratzinger nazwał ustawy aborcyjne państw zachodnich "kulturą śmierci".

Bojowy temperament obecnego papieża ujawnił się w roku 2000 w sporze wokół dokumentu zatytułowanego Dominus Iesus. Dokument ten, zmierzający do utwierdzenia prymatu Kościoła Rzymskokatolickiego, głosi, że tylko ten Kościół jest właściwą drogą do zbawienia. Dokument przyznaje, że także wyznawcy innych religii mogą osiągnąć stan łaski Bożej, ale dodaje, iż inne Kościoły nie dysponują "pełnią środków służących zbawieniu", zatem ich wyznawcy są w gorszej sytuacji niż katolicy. Podkreśla, że "tylko przez katolicki i apostolski Kościół można osiągnąć pełnię zbawienia".

Przedstawiając dokument na konferencji prasowej 5 września 2000 roku Ratzinger powiedział, że błędem teologicznym jest twierdzenie, iż wszystkie religie są równe i różnymi drogami prowadzą do zbawienia. Kościoły anglikański, luterański i inne Kościoły protestanckie, które prowadziły od lat dialog ekumeniczny z Rzymem, były głęboko urażone.

Mimo tych słów, Benedykt XVI już jako następca Jana Pawła II rozpoczął swój pontyfikat gestem przyjaźni i potwierdził kontynuowanie ekumenicznego dialogu swojego poprzednika. Wyraził też wolę "umocnienia współdziałania" ze społecznością żydowską.

Przyjaciele Benedykta XVI uważają go za najłagodniejszego człowieka na Ziemi. Inni nazywali go z respektem, ale i niechęcią, "pancernym kardynałem". Ma też przydomek "Biała Czupryna" ze względu na swe śnieżnobiałe włosy.

Papieskie kontrowersje

Po wyborze Josepha Ratzingera na papieża rozgorzała dyskusja na temat jego wojennej przeszłości. Niektórzy nie potrafią Benedyktowi XVI zapomnieć, że należał do Hitlerjugend i służył w Wehrmachcie.

Mały Joseph Ratzinger w 1941 roku, w wieku 14 lat, został wcielony do nazistowskiej młodzieżowej organizacji Hitlerjugend. W 1943 rozpoczął przygotowanie wojskowe w zakresie obrony przeciwlotniczej, a w listopadzie 1944 roku został wcielony do Wehrmachtu.

W 1945 roku dzisiejszego papieża internowano w obozie dla jeńców wojennych jako niemieckiego żołnierza. Z obozu zwolniono go w czerwcu 1945 roku, zaś niedługo potem Ratzinger wstąpił do monachijskiego seminarium.

Przeszłość papieża stała się tematem licznych dyskusji i niewybrednych żartów. "Błogosławię Was w imię Ojca, Syna i... III Rzeszy! Amen" - tymi słowami rok temu odezwała się kukiełka przedstawiająca nowego papieża w satyrycznym programie francuskiej Canal+. Francuscy biskupi natychmiast oprotestowali ten program, a telewizja tłumaczyła się, że to tylko żart.

Na członkostwo Ratzingera w Hitlerjugend zwracała też uwagę m.in. prasa brytyjska. "The Sun" zatytułował nawet pierwszą korespondencję o nowym papieżu: "Od Hitlerjugend do... Papa Ratzi". Historycy twierdzą jednak, że cała debata jest co najmniej groteskowa, bo młody Joseph nie miał wielkiego wyboru, a wcielenie do Hitlerjugend i potem do Wehrmachtu było po prostu losem wszystkich jego rówieśników.

Jeden z najbardziej znanych niemieckich specjalistów od historii III Rzeszy, Hans-Ulrich Wehler, powiedział w wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung": "Kto o tym pisze, powinien wiedzieć, że od 1936 roku obowiązywała, zaostrzona jeszcze w 1938 roku, ustawa o obowiązkach młodzieży. Zgodnie z nią, każdy chłopiec i każda dziewczynka przyjmowani byli w wieku 10 lat do Niemieckiej Młodzieży (Deutsches Jungvolk), a w wieku 14 lat wstępowali do Hitlerjugend bądź do Związku Niemieckich Dziewcząt (BDM)".

A jednak papieska przeszłość wzbudza emocje, o czym można się przekonać w komentarzach internautów. Niektórzy poprzez odgrzebywanie przeszłości Benedykta XVI próbują podważyć jego autorytet i odebrać mu na tej podstawie moralne prawo do kierowania Kościołem. Wielu internautów stara się jednak zrozumieć, że człowiek jest uzależniony od okoliczności, w jakich żyje, a w niezwykłej drodze Josepha Ratzingera z Hitlerjugend do Watykanu widzą co najwyżej ironię historii.

Na bezludnej wyspie

/AFP

Na bezludną wyspę Benedykt XVI zabrałby Biblię i "Wyznania" św. Augustyna. Właśnie św. Augustyn jest dla niego wzorem, ponieważ "choć bardzo tęsknił za medytacją, za pracą duchową, to jednak cały się poświęcił codziennym drobiazgom i chciał żyć dla ludzi". Ulubionymi pisarzami Ratzingera są Dostojewski i Herman Hesse, a zwłaszcza jego powieść "Wilk stepowy".

Poza tym jest miłośnikiem muzyki, kocha Mozarta. Sam grywa na fortepianie. W młodości pisywał także wiersze. Wśród tematów teologicznych stałe jego zainteresowanie budzi Kościół i liturgia. Jest autorem bardzo wielu dzieł, z których największą popularność zdobyły "Wprowadzenie w chrześcijaństwo", "Raport o stanie wiary" oraz "Sól ziemi".

Zapominalski papież

81-letni ksiądz Georg Ratzinger, starszy brat nowego papieża twierdzi, że największą słabością Benedykta XVI jest zapominalstwo.

- Czasem coś mu się gdzieś zapodziewa. Nagle nie wie, gdzie położył zegarek, klucze, czy jakiś konkretny dokument - powiedział o bracie Georg Ratzinger.

A najbardziej wartościowe cechy 78-letniego papieża? - Jego jasność myśli, cierpliwość i to, że wspieramy się nawzajem - twierdzi brat.

Papież i koty

Benedykt XVI bardzo lubi koty. W swoim starym mieszkaniu miał dwa i po wyborze na papieża zabrał je do Pałacu Apostolskiego. Warto jednak zaznaczyć, że koty są... z porcelany. Kardynał Ratzinger otrzymał je w prezencie od benedyktynów z okolic Florencji. Podarowali mu je wiedząc, jak bardzo lubi te zwierzęta.

O miłości papieża do kotów opowiedział dziennikarzom arcybiskup Genui i były sekretarz Kongregacji Nauki Wiary, kardynał Tarcisio Bertone. - To jego wielka miłość. Zawsze rozmawiał z kotami, w okolicach Watykanu zatrzymywał się na ulicy koło kotów, mówił do nich po niemiecku, przynosił im każdego dnia coś do jedzenia, a one szły za nim aż przed gmach Kongregacji - mówił.

Napisz mail'a do papieża

Wszyscy chętni mogą wysłać maila do Benedykta XVI. Jego adres to benedettoxvi@vatican.va. Jest też wersja angielska - benedictxvi@vatican.va.

/AFP

Podanie do wiadomości e-maila papieża obserwatorzy odebrali jako znak, że pontyfikat Benedykta będzie kontynuacją rządów Jana Pawła II przynajmniej jeśli chodzi o brak oporów przed korzystaniem z dobrodziejstw internetu.

E-maile pojawiły się za pontyfikatu Jana Pawła II. Papież korzystał z tego nowego sposobu komunikacji bardzo chętnie. Watykan podał, że w ostatnich tygodniach życia dostał dziesiątki tysięcy maili z zapewnieniami wsparcia w chorobie.

Biuro prasowe Watykanu bardzo często korzysta z internetu, by rozesłać do dziennikarzy nowe komunikaty czy dokumenty. Na stronie internetowej znaleźć można szereg informacji o watykańskich osobistościach, urzędach i zabytkach, i to w kilku językach. Nawet słynną Kaplicę Sykstyńską można zwiedzić bez udawania się do Watykanu, tylko wirtualnie, w internecie.

INTERIA.PL

Zobacz także