Adam Niedzielski: Prognozy nie są optymistyczne, kryzys będzie się utrzymywał
- Dyskutowaliśmy bardzo dużo o zagadnieniach dotyczących tego, jak jest perspektywa, czyli jakie są przewidywania, jakie są prognozy rozwoju pandemii w całej Europie. Niestety te prognozy nie są optymistyczne. Tutaj wszyscy stwierdzamy, że kryzys, z którym mamy do czynienia będzie kontynuowany w najbliższych miesiącach - mówił w Brukseli minister zdrowia Adam Niedzielski.
Adam Niedzielski we wtorek wziął udział w spotkaniu ministrów zdrowia Unii Europejskiej. Tłumaczył, że prognozy to podstawa do wprowadzenia w Polsce nowych obostrzeń od grudnia.
- Niestety nie ma tutaj pozytywnych sygnałów, które dawałby nam tutaj jakąś bezpieczniejszą, bardziej komfortową perspektywę - mówił minister zdrowia.
Minister zdrowia przekazał, że w UE powoływana jest nowa instytucja, która reagowałaby na jakiekolwiek kryzysy związane z zagrożeniem zdrowia publicznego. Powołany w tym celu ma zostać urząd "Hera", który ma być odpowiedzialny za szybkie zakupy m.in. szczepionek przy Komisji Europejskiej.
Niedzielski podkreślał, że priorytety UE "przesuwają się w kierunku leków". - Mamy coraz więcej badanych substancji i tutaj też sprawne działanie Unii Europejskiej, w ramach wspólnych mechanizmów zakupowych pozwoli zabezpieczyć naszych obywateli w analogiczny sposób, jak w przypadku szczepień - mówił.
Obostrzenia w Polsce
Obowiązkowe szczepienia dla niektórych grup zawodowych i mniejsze limity dla osób niezaszczepionych - m.in. takie zmiany w obowiązujących restrykcjach ogłosił we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Zmianie ulegną restrykcje dotyczące limitów w różnych miejscach, m.in. w kinach i teatrach. 15 grudnia obniżenie limitów ma nastąpić z 50 proc. do 30 proc. Zamknięte będą też dyskoteki, kluby i obiekty udostępniające miejsca do tańczenia. W transporcie zbiorowym limit zostanie ograniczony do 75 proc.
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska podał także dokładne daty wprowadzenia w szkołach nauki zdalnej. - Od 20 grudnia do 9 stycznia wprowadzamy naukę zdalną w szkołach podstawowych i w średnich; po tym terminie dzieci wracają do nauki w trybie stacjonarnym - powiedział wiceminister.