Rewelacje na temat groźnej asteroidy o szerokości 2 km zapełniły czołówki amerykańskich gazet oraz ożywiły na nowo zainteresowanie do astronomii i jej zagadek. Jednak w niedzielę na stronie internetowej laboratorium napędu odrzutowego (JPL) NASA w Pasadenie zapewniono, że nowe obserwacje rozstrzygnęły poza wszelkimi wątpliwościami, iż ten kosmiczny obiekt rozminie się z Ziemią. Możliwe jednak, że to, czego unikniemy w 2019 roku, nastąpi za 58 lat. W roku 2060 skalny natręt znowu pojawi się niebezpiecznie blisko Ziemi i istnieje prawdopodobieństwo, że tym razem w nią trafi.