Prawie każdy to ma
"Przecież ja tu już byłem, tylko kiedy?!". Podobne pytania towarzyszą jednemu z najbardziej tajemniczych zjawisk ludzkiej psychiki.
Praktycznie wszyscy doświadczyliśmy uczucia, że daną sytuację już przeżyliśmy, jednak za nic nie jesteśmy sobie w stanie przypomnieć, kiedy się zdarzyła. "Déja vu", bo o nim mowa, to niezwykle zagadkowe zjawisko.
Wiem, ale nie pamiętam
W wyniku badań stwierdzono, że "déja vu" doświadcza do 96 proc. ludzi. Co więcej, w znakomitej większości występuje u osób całkowicie zdrowych psychicznie. Inne dane mówią o potwierdzeniu wystąpienia tego zjawiska u 70 proc. populacji, przy czym średnia ta jest znacznie wyższa u osób pomiędzy 15. a 25. rokiem życia.
Gdy zapytać o to, czym charakteryzuje się ten stan, praktycznie każdy odpowie, że przede wszystkim "atakuje" znienacka i trwa kilka sekund. Osoba przeżywająca "déja vu" nie jest w stanie dokładnie określić, kiedy to "powtarzające się" wydarzenie miało miejsce. Wrażenia, które towarzyszą temu zjawisku, nie dotyczą jednego przedmiotu czy konkretnej osoby, ale całej sytuacji. "Déja vu" powoduje, że przeżywamy "powtórkę" z naszego życia. Atmosferę wyjątkowości chwili podtrzymuje tajemnica i niesamowitość.
Już to widziałem, słyszałem, smakowałem...
Sam termin pochodzi z języka francuskiego i oznacza nic innego, jak tylko "już widziane". Mimo, że nieco wcześniej posługiwano się "wariacjami" tego określenia, to za moment wprowadzenia "déja vu" do terminologii naukowej uznaje się 24 lutego 1896 roku kiedy M. Arnaud zaproponował na spotkaniu Towarzystwa Medyczno - Psychologicznego w Paryżu użycie tego terminu na określenie omawianego fenomenu.
"Déja vu" to zjawisko złożone i mimo wielu teorii je wyjaśniających, trudno jednoznacznie stwierdzić, która z nich jest najbliższa prawdzie. Według szwajcarskiego naukowca Arthura Funkhousera istnieje kilka odmian "déja vu", takich jak "déja visite" (już odwiedzone), czy "déja vecu" (już przeżyte). Ale na tym nie koniec. Na przestrzeni lat wyodrębniono wiele innych odmian tego fenomenu nadając im takie nazwy jak: "déja entendu" (już usłyszane) "déja eprouvé" (już doświadczone), "déja fait" (już zrobione), "déja pensé" (już pomyślane), "déja gouté" (już smakowane), "déja lu" (już czytane) itp.
Warto przypomnieć, że istnieje stan świadomości określany jako odwrotność "déja vu". To "jamais vu" odnoszące się do sytuacji, w której obserwatorowi wydaje się, że przeżywa ją po raz pierwszy w życiu, pomimo racjonalnej wiedzy, że znajdował się w niej już wcześniej.
(Bez)silna nauka
"Déja vu" towarzyszy ludzkości od początków jej istnienia. W starożytności wiązano ten fenomen z wędrówką dusz. Znacznie później, bo dopiero w XIX wieku, mitologiczne próby wyjaśnienia "déja vu" zostały zastąpione przez podejście naukowe. W 1844 Arthur Ladbroke Wigan określał to doświadczenie jako poczucie preegzystencji. Na podstawie idei podwójnego mózgu twierdził, że w czasie, gdy jeden mózg funkcjonuje, drugi znajduje się w stanie uśpienia, ale mimo to odbiera informacje. Zjawisko "déja vu" pojawia się, gdy mózg powraca ze stanu uśpienia do stanu normalnego działania i porównuje aktualną percepcję z tą nabytą podczas uśpienia.
Dopiero pod koniec wieku rozpoczęły się systematyczne badania tego zjawiska na gruncie neurologii, psychiatrii i psychologii. Według naukowców "déja vu" jest mocno powiązane z takimi zaburzeniami neurologicznymi jak epilepsja. Zauważono, że zjawisko często poprzedza ataki padaczki. W psychiatrii "déja vu" zalicza się do grupy złudzeń pamięciowych utożsamiających, które wchodzą w skład szerszej grupy paramnezji, będącej zaburzeniem pamięci polegającym na problemach z odtwarzaniem wspomnień. Jej przykładem może być wypełnienie luk pamięciowych zmyślonymi treściami czy zapominanie nowych wydarzeń przy zachowaniu w pamięci wydarzeń dawnych.
Zygmunt Freud uważał, że "déja vu" pojawia się, gdy doświadczana aktualnie sytuacja budzi pewne wcześniejsze, nieświadome życzenie, które nie jest rozpoznawane, ponieważ nigdy przedtem nie stało się świadome. Uczucie znajomości przenosi się natomiast na otoczenie. Niektórzy psychoanalitycy przypisują je do sytuacji, w której mózg myli teraźniejszość z przeszłością. Inni twierdzą, że wiąże się ono z pozażyciowym doświadczeniem.
A wielość teorii sprawia tylko, że zjawisko "déja vu" wydaje się być jeszcze bardziej tajemnicze.