Podstępny himalajski krzew opanowuje brzegi rzek
Piękny purpurowy krzew rodem z Himalajów opanowuje brzegi europejskich rzek, niszcząc naturalną dla tych terenów roślinność - donoszą niemieccy botanicy w piśmie "Nature". Przyczyną takiego podboju jest ogromna ilość nektaru, jaki produkuje roślina.
Roślina o nazwie Impatiens glandulifera może osiągnąć wysokość nawet do dwóch metrów i była sprowadzona do Europy stosunkowo niedawno. Zdołała już jednak zwyciężyć w konkurencji z roślinami połowy rzecznych brzegów w centralnej Europie i w podobnym tempie rozwija się również na obszarze Stanów Zjednoczonych. W roślinnym świecie walka o terytorium wygrywana jest zwykle przez konkurentów, którzy najlepiej potrafią wykorzystać istniejące oświetlenie, substancje odżywcze i przestrzeń, osłabiając przy okazji swoich rywali. Jednak naukowcy z Biozentrum w Wuerzburgu odkryli, że himalajska roślina posiada inny, bardzo sprytny sposób na wygranie tej przyrodniczej batalii. Jej sprzymierzeńcem są pszczoły, które kuszone są nektarem kwiatowym. Nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że Impatiens glandulifera produkuje owego nektaru o pięć razy więcej, niż większość innych nadrzecznych krzewów. Takiej pokusie pszczoły nie mogą się po prostu oprzeć i w efekcie zapylenia przez owady bardzo dużej ilości roślin, mogą one produkować dużo większą niż rywale ilość nasion.