4 stycznia 2004 roku "Spirit" wylądował na Marsie. 173-kilogramowa sonda zakończyła w ten sposób szczęśliwie siedmiomiesięczną podróż z Ziemi. Jest to jeden z największych sukcesów badaczy Czerwonej Planety, tym większy, że Mars w przeszłości okazał się miejscem szczególnie nieszczęśliwym dla obiektów wysyłanych z naszej, sąsiadującej z nim od strony Słońca, planety. Prowadzone od lat badania są dla nas, Ziemian, fascynujące o tyle, że mogą dać odpowiedź na pytanie, czy na Czerwonej Planecie istniało kiedyś życie. A jeżeli istniało, to... Lepiej jeszcze dzisiaj nie kónczyć tego zdania. Naukowcy szukają także odpowiedzi na pytanie:dlaczego Mars jest czerwony? W podbojach kosmicznych udział swój mają również Polacy. Prof. dr hab. Andrzej Jurewicz przewodniczy zespołowi naukowemu Centrum Badań Kosmicznych PAN, biorącemu udział w międzynarodowym eksperymencie PFS (Planetarny Spektrometr Fourierowski), stanowiącym część misji Mars-Express, przygotowanej przez Europejską Agencję Kosmiczną ESA. Jednym z zadań misji było wysłanie na powierzchnię Marsa lądownika Beagle-2, z którym dotychczas nie udało się nawiązać łączności. Beagle 2 wciąż milczy... Jednak sonda Mars-Express z polską aparaturą na pokładzie kontynuuje swoją misję na orbicie Czerwonej Planety. Czy na Marsie znajdziemy ślady życia? Do czego służy polska aparatura w sondzie Mars-Express? Czego po obu misjach spodziewają się naukowcy? W czwartek 8 stycznia br. o godz. 12.00 zapraszamy do rozmowy z prof. Andrzejem Jurewiczem, kierownikiem Zakładu Teledetekcji Centrum Badań Kosmicznych PAN. Kliknij