Kopia kopii nierówna - to statystyka różnicuje komórki
Odkryte przez naukowców z Instytutu Chemii Fizycznej PAN w Warszawie nowe prawo statystyczne wyjaśnia, dlaczego sklonowany kot wygląda inaczej niż oryginał, a bliźniacy wcale nie są tacy sami.
Prawo to tłumaczy mechanizm, dzięki któremu w populacji identycznych genetycznie komórek niektóre zachowują się inaczej niż pozostałe. W pewnych warunkach populacja namnażających się komórek spontanicznie dzieli się, bowiem na dwie grupy o różnych funkcjach. Jedne komórki potrafią np. rozkładać niektóre substancje (leki, trucizny), a inne nie.
Odkryty, dzięki obliczeniom i symulacjom komputerowym, mechanizm może tłumaczyć jedno ze źródeł oporności bakterii na antybiotyki (niektóre komórki bakteryjne wytwarzają np. enzymy rozkładające antybiotyki).
Odkrycie może przyczynić się też do wyjaśnienia, dlaczego mimo tego samego zestawu genów bliźnięta jednojajowe i organizmy sklonowane nie są swoimi dokładnymi kopiami.
- Ponieważ odkryty przez nas mechanizm jest najprostszy z możliwych, przypuszczamy, że jest on bardzo powszechny - mówi dr Marcin Tabaka, współodkrywca zjawiska. Dr Anna Ochab-Marcinek z IChF PAN podsumowuje: "Odkryte przez nas prawo statystyczne opisuje, w jaki sposób losowy nieporządek we wnętrzu pojedynczych komórek przekształca się w uporządkowanie prowadzące do korzystnego dla przetrwania populacji różnicowania".
Artykuł opisujący odkrycie ukazał się w prestiżowym piśmie "Proceedings of the National Academy of Sciences".
INTERIA.PL/PAP