Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Nie chce wydać bandytów

Pobity kibic, którego jeszcze w szpitalu chcieli dobić jego oprawcy, nie chce współpracować z policją.

Policjanci próbują wyjaśnić, kto napadł na Tomasza G. - pisze "Gazeta Wyborcza".

- Sam poszkodowany nie ułatwia, niestety, zadania funkcjonariuszom - tłumaczy nadkomisarz Marek Korzonek z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

Mieszkaniec Skawiny, który - jak się okazuje - ma bogatą przeszłość w policyjnych kartotekach, nie chce składać wyjaśnień. Policja zatrzymała w tej sprawie kilka osób, ale wczoraj ostatnia czwórka została wypuszczona.

- Zabezpieczyliśmy u nich m.in. maczetę, siekierę i kij bejsbolowy. Jeden z zatrzymanych tłumaczył, że siekierę nosi przy sobie, bo nie czuje się bezpiecznie. Drugi wyjaśnił, że kij bejsbolowy jest prezentem komunijnym - relacjonuje Korzonek. Z braku dowodów żadnemu z nich nie postawiono żadnych zarzutów.

INTERIA.PL/ Gazeta Wyborcza

Zobacz także