22 tony odpadów jechały przez Polskę. KAS przechwyciła nielegalny transport

Oprac.: Aleksandra Wieczorek

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,5 tys.
Udostępnij

W środku miały być metale, ale prawda okazała się inna. W ciężarówce mknącej przez woj. kujawsko-pomorskie funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej odkryli 22 tony nielegalnie przewożonych odpadów. Miały one trafić do przedsiębiorstwa z Malezji - zamiast tego sprawa ich przewożenia została skierowana do prokuratury. Informacje o groźnych odpadach dochodzą także z Podkarpacia.

Tak wyglądał przewożony niezgodnie z prawem transport odpadów
Tak wyglądał przewożony niezgodnie z prawem transport odpadówKASmateriały prasowe

Na drodze krajowej nr 25 funkcjonariusze KAS zatrzymali do kontroli ciężarówkę przewożącą odpady. - Zgodnie z dokumentami miał być to transport metali nieżelaznych. Ładunek został skonsultowany z Wojewódzkim Inspektorem Ochrony Środowiska w Bydgoszczy, który potwierdził, że odpady zostały źle sklasyfikowane i nie odpowiadają zadeklarowanym w dokumentacji przewozowej - powiedziała mł. asp. Justyna Pasieczyńska, rzeczniczka KAS.

Mundurowi - wiedząc, że transportu nie zgłoszono zgodnie z prawem - zaczęli podejrzewać, że wpadli na trop nielegalnego przemieszczania odpadów. Odbiorcą białych worków z zawartością miała być firma z Malezji.

- Sprawa została zgłoszona do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w Warszawie i Prokuratury Rejonowej w Nakle nad Notecią - dodała rzeczniczka KAS.

Nielegalne odpady także na Podkarpaciu. Zarządzono kary

Problem z nielegalnymi odpadami występuje w Polsce w różnych formach. Przykładowo rzeszowska Wojewódzka Inspektor Ochrony Środowiska (WIOŚ) Krystyna Sołek powiadomiła w środę, że na Podkarpaciu są cztery nielegalne wysypiska odpadów niebezpiecznych.

Jedno z nich znajduje się w miejscowości Przewrotne, gdzie - jak podała Sołek - "wobec niewywiązania się z nałożonego decyzją starosty rzeszowskiego obowiązku usunięcia odpadów, spółka MIDAN sp. z o.o. ukarana została administracyjnymi karami pieniężnymi". Na spółkę nałożone zostały też mandaty karne.

Z kolei w miejscowości Niegłowice odpady były deponowane w wyrobiskach pożwirowych w latach 1960-1970. Wójt gminy Jasło nakazał właścicielom działek usunięcie zgromadzonych odpadów. Postępowanie administracyjne w sprawie usunięcia odpadów prowadzone przez wójta wciąż jest w toku.

Szefowa rzeszowskiego WIOŚ podała, że kolejne wysypisko odpadów niebezpiecznych jest w Stalowej Woli, gdzie zdeponowano odpady wytworzone w latach 2012-2014. Miejsce ujawnienia odpadów stwierdzono podczas kontroli WIOŚ w Rzeszowie przeprowadzonej w 2018 r. Ostatnie niebezpieczne składowisko odpadów znajduje się w miejscowości Łukawica, na terenie gminy Narol, gdzie zdeponowano zbiorniki z nieustaloną substancją.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Ociepa w ''Gościu Wydarzeń'': Mariusz Błaszczak to najlepszy szef MON w najnowszej historiiPolsat NewsPolsat News
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
857
Super
relevant
276
Hahaha
haha
105
Szok
shock
113
Smutny
sad
98
Zły
angry
68
Lubię to
like
Super
relevant
1,5 tys.
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na