Gazeta dowiedziała się, że Grzegorz W,. który od sierpnia 2001 r. przebywa w areszcie, złożył trzy miesiące temu zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez osoby ze ścisłego kierownictwa PZU Życie. Szef Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie zadecydował, że sprawa nie zostanie włączona do śledztwa dotyczącego afery PZU Życie.