Zatrzęsło Polską
Niewielkie trzęsienie ziemi nawiedziło dzisiaj Kraków oraz powiaty: tatrzański, nowotarski i nowosądecki. Według sejsmologów miało siłę 3,6 w skali Richtera, epicentrum znajdowało się w miejscowości Czarny Dunajec.
Mieszkańcy Zakopanego, Nowego Targu i okolicznych miejscowości bardzo wyraźnie poczuli jak zatrzęsła się ziemia. Najsilniej poczuli to ci, którzy znajdowali się w wysokich budynkach. Spadały rzeczy z półek, pękały nawet szyby w oknach i ściany.
Posłuchaj relacji reportera RMF Marka Balawajdra:
W Witowie i Chochołowie trzęsły się całe domy. Na szczęście żadna ściana się nie zawaliła. Przerażeni ludzie wybiegali jednak z domów, nie wiedząc co się dzieje. Na razie straż pożarna nie ma informacji o poważniejszy stratach. W Zakopanem zebrał się już jednak sztab kryzysowy.
Według sejsmologów, poprzednie trzęsienie ziemi, odczuwalne na południu Małopolski w 1994 r., miało siłę 5 stopni w skali Richtera. Skala Richtera teoretycznie jest skalą otwartą, ale w praktyce nie notuje się wstrząsów wyższych od 9,5 stopnia.
Informację o trzęsieniu potwierdziło Obserwatorium Sejsmologiczne w Ojcowie. Wstrząsy miały miejsce ok. godz. 18.20.
Strażacy z Nowego Targu i Zakopanego wciąż otrzymują telefony od zaniepokojonych mieszkańców regionu.
Zatrzęsło nie tylko Podhalem, ale również Podbeskidziem i Śląskiem. Najwięcej sygnałów od przerażonych mieszkańców wieżowców odebrali strażacy w Ustroniu, gdzie wstrząsy były najbardziej odczuwalne. Trzęsienie odczuli też mieszkańcy wyższych budynków w Bielsku Białej, Cieszynie i Tychach.
Strażacy sprawdzają w tej chwili stan budynków w Ustroniu. Na razie nie ma doniesień o tym, aby ktokolwiek został ranny. Nie ma też potwierdzonych informacji o uszkodzeniach domów. Teren osiedla w Ustroniu patrolują też gazownicy, aby w porę zareagować w przypadku awarii gazociągów. Polskie trzęsienie ziemi odczuwane było także u naszych południowych sąsiadów - na Słowacji:
INTERIA.PL/RMF/PAP