Zaskoczony pirat drogowy
Nie uszło na sucho karygodne zachowanie, jakiego dopuścił się jeden z mikołowskich kierowców. Pirat drogowy wyprzedził samochód na przejściu dla pieszych i niecierpliwie ponaglał innych kierowców klaksonem. Pech chciał, że wykroczenia popełnił na oczach mundurowych, gdyż wyprzedzanym autem był nieoznakowanego radiowóz policyjny.
Na drodze nie jesteśmy sami, a przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i kultury jazdy obowiązują każdego. Przekonał się o tym 57-letni mikołowianin.
Zdarzenie miało miejsce końcem marca w Mikołowie. Przedstawiciele kierownictwa jednostki wracali do komendy nieoznakowanym policyjnym radiowozem z centrum miasta. Ruch był w tym czasie wzmożony. Kwadrans po 15.00 na ul. Prusa rozpędzony dodge nieoczekiwanie zaczął wyprzedzać służbowy samochód, którym poruszali się policjanci. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że pirat drogowy wykonał manewr w obrębie przejścia dla pieszych i niecierpliwie ponaglał kierowców klaksonem. Mężczyzna nieświadom, że wykroczenia popełnił na oczach mundurowych, szybko się oddalił. To jednak nie uśpiło czujności policjantów, którzy zapamiętali numery rejestracyjne samochodu oraz kierowcę.
W efekcie 57-latek nie uniknął odpowiedzialności za niewłaściwą jazdę. Funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość mężczyzny i ukarali go mandatem za popełnione wykroczenia. Zdumiony mikołowianin przyznał, że jego zachowanie na drodze pozostawiało wiele do życzenia.