Wyścig o fotel szefa TVP
W drugiej turze głosowania Rada Nadzorcza TVP nadal nie wyłoniła ostatecznego kandydata do fotela prezesa TVP - dowiedziała się PAP nieoficjalnie ze źródła zbliżonego do Rady Nadzorczej.
Tak jak w poprzedniej turze turze Piotr Gaweł dostał 5 głosów, a Ryszard Pacławski - 4. Aby wybór był ważny, kandydat musi otrzymać przynajmniej 6 głosów. Członków RN TVP jest dziewięciu.
W poprzedniej turze odpadł Andrzej Budzyński, prezes Radia dla Ciebie.
Rada zastanawia się obecnie, jak wybrnąć z "pata".
- Niestety może spełnić się scenariusz, że cały ten konkurs zakończy się kompromitacją, czyli niczym i żaden z kandydatów nie dostanie wymaganej liczby głosów, czyli 6 na 9. Obawiam się, że jest to scenariusz prawdopodobny - całkiem poważnie niepokoi się Adam Pawłowicz, członek Rady Nadzorczej TVP.
Telewizja pod rządami obecnego prezesa, wbrew obiegowym opiniom wcale nie jest w najlepszej kondycji. - Plan zakłada oczywiście zysk, ale ten zysk został osiągnięty dzięki zawyżeniu przychodów z reklam, daleko idącym cięciom po stronie wydatków, zwłaszcza po stronie inwestycji, które są niezbędne. Oznacza to stagnację - dodaje Pawłowicz.
Czy jest szansa, że w publicznej telewizji nastąpią jakiekolwiek zmiany? Podsłuchaj relacji reporterki RMF Beaty Lubeckiej:
RMF/PAP