Wulgarne naklejki w walce z używkami
Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wpadła na nowy, dosyć kontrowersyjny pomysł, mający zniechęcić młodzież do palenia i picia. W przekazach zmierza wykorzystać popularne wśród uczniów wulgaryzmy.
"Olej to", "Ale haft", "Nie zalewaj robala" - to tylko niektóre slangowe zwroty, które wraz z towarzyszącymi im równie prymitywnymi rysunkami pojawią się w formie naklejek w wielu polskich gimnazjach. Taki przekaz nasycony wulgaryzmami ma, według pomysłodawców, z jednej strony zniechęcać do używek, z drugiej zaś - promować zdrowy styl życia wśród trzynastolatków. Taka promocja wartości jest dla niektórych, delikatnie mówiąc, kontrowersyjna.
- Moje zdanie na temat jakichś wlepek jest negatywne - powiedział sieci RMF FM Andrzej Pawliński z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 3 w Sopocie. - Te wlepki są dla mnie wulgarne - dodaje Pawliński, który obawia się, czy autorzy akcji odniosą na pewno zamierzone efekty. Jak będzie, pokaże przyszłość. - Obrazek jest dość agresywny, ale chyba właśnie to dzisiaj trafia do młodzieży - stwierdził jeden z uczniów.
A jak przedstawiciele Agencji tłumaczą sens i styl tej akcji? - To sposób na to, by dotrzeć do tej młodzieży, która pije, pali i zazwyczaj nie jest podatna na profilaktykę - tłumaczył sieci RMF FM dyrektor Bogusław Preisner.
- Tak po prostu mówią młodzi ludzie w swoim towarzystwie - stwierdził dyr. Preisner. - Kiedy dziewczyna jakiegoś chłopaka wypije za dużo na imprezie, to na następny dzień mówi do niej: kochana, to cudownie, ale po prostu nawaliłaś.
Przygotowując naklejki, Agencja chciała skompromitować te powiedzonka, a wlepki zaprojektowała młodzież z małego miasteczka na południu Polski. - One budziły też nasze kontrowersje i kiedy dyskutowaliśmy na początku, to wszyscy tu zaobserwowaliśmy, że one są po prostu wstrętne - mówił dyrektor.
Ministerstwo Edukacji pochwala akcję, ale z formy jest już mniej zadowolone: - Naklejki są nieładne, nieestetyczne - uważa Elżbieta Matejko z MEN. Ministerstwo już rozesłało do dyrektorów pisma, by rozważyli zakazanie rozdawania naklejek w szkołach.