Wszechpolacy chcą zmienić swój status
Rzecznik prasowy stowarzyszenia "Młodzież Wszechpolska"Marcin Białasek poinformował w oficjalnym oświadczeniu poinformował, że organizacja będzie się ubiegać o status organizacji pożytku publicznego.
- MW jest organizacją działającą na zasadzie non-profit, nie czerpie zysków ze swojej działalności. Jednocześnie Stowarzyszenie prowadzi liczne akcje społeczne na wielu płaszczyznach finansując je ze składek członkowskich - czytamy w oświadczeniu.
Jak pisze Białasek, Młodzież "każdego roku wspiera naszych rodaków żyjących za wschodnią granicą Polski", czy pomaga osobom starszym w przygotowaniu i uprzątnięciu nagrobków ich najbliższych przed Świętem Zmarłych. Jej członkowie także "udzielają darmowych korepetycji dzieciom i młodzieży z ubogich rodzin".
- Poza działaniami charytatywnymi prowadzimy szeroko zakrojoną aktywność na polu naukowym, wyrażającą się w uczestnictwie i organizacji debat, warsztatów i konferencji naukowych. Setki akcji przeprowadzanych przez naszych wolontariuszy i towarzysząca im atmosfera zaangażowania i bezinteresowności, sprawiają, że Młodzież Wszechpolska, pomimo skromnych możliwości finansowych stale się rozwija - napisał Białasek.
Jak podkreślił, uzyskanie statusu organizacji pożytku publicznego "pozwoli osobom sympatyzującym i popierającym nasze działania na udzielenie wsparcia finansowego w postaci przeznaczenia 1 proc. podatku".
Młodzież Wszechpolska powstała w 1922 r. Po delegalizacji w 1946 roku, została odtworzona 2 grudnia 1989 roku.
podjęło w listopadzie 2006 r. decyzję o zerwaniu "związków politycznych" z Młodzieżą Wszechpolską.
, Leokadia Wiącek. Po ujawnieniu sprawy straciła ona stanowisko.
INTERIA.PL/PAP