Wronki: Samochód staranował płot i wjechał na cmentarz
W nocy z soboty na niedzielę we Wronkach (woj. wielkopolskie) kierujący samochodem osobowym staranował ogrodzenie i wjechał na teren cmentarza. Policja zatrzymała podejrzanego. Był pod wpływem alkoholu.

- Mężczyzna podejrzewany o staranowanie samochodem płotu i wjechanie na cmentarz we Wronach (woj. wielkopolskie) miał 1,2 promila alkoholu w organizmie - podała w niedzielę policja. Uszkodzonych zostało dziewięć nagrobków.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę na ul. Sierakowskiej we Wronkach. Jak poinformowała mł. asp. Sandra Chuda z KPP w Szamotułach, "na miejscu okazało się, iż kierujący samochodem marki volkswagen passat stracił panowanie nad samochodem i wjechał w ogrodzenie cmentarza, w wyniku czego uszkodził również dziewięć nagrobków".
- Ze wstępnych ustaleń wynikało, iż podejrzewanym o kierowanie samochodem był obecny na miejscu 21-letni obywatel Ukrainy. Po sprawdzeniu stanu jego trzeźwości okazało się, iż miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Na miejscu policjanci rozpytali świadków oraz wykonali oględziny miejsca zdarzenia - podkreśliła Chuda.
Dodała, że pojazd został zabezpieczony, a podejrzewany o kierowanie nim w stanie nietrzeźwości został zatrzymany. Sprawa jest nadal wyjaśniana przez policjantów z Komisariatu Policji we Wronkach.







