Wojsko idzie na wojnę z chamskimi wpisami w sieci
Sierżant Jacek Żebryk ściga internautów, którzy na forach nazywają polskich żołnierzy na misjach "bandytami". Prokuratura i policja już szukają autorów wpisów - informuje "Gazeta Wyborcza".
"Jednego gestapowca mniej", "każdy okupant powinien wrócić w trumnie" - m.in. takie wpisy po śmierci jednego z żołnierzy w Afganistanie zbulwersowały Żebryka. Zawiadomił więc prokuraturę, a policja szuka ich autorów; grozi im kara 3 lat więzienia.
O aktywności sierż. Żebryka dowiedział się już szef MON.
"Poważnie rozważamy możliwość składania takich powiadomień do prokuratury przez MON" - mówi rzecznik resortu Jacek Sońta.
"Trzeba się tym było zająć już dawno, bo takie wpisy znaleźć można niemal na każdym portalu, odkąd polscy żołnierze giną na misjach. Jak się nie reaguje, to pozwala się na bezkarne obrażanie polskich żołnierzy" - mówi "GW" Jarosław Bąder, szef Stowarzyszenia Niezależne Forum o Wojsku.
Czytaj więcej w "Gazecie Wyborczej".
INTERIA.PL/PAP