Fala kulminacyjna na Wiśle, która dwa dni temu zagrażała Lubelszczyźnie i województwu świętokrzyskiemu, teraz przetacza się właśnie przez Mazowsze. Dzisiaj Wisła w samej stolicy przekroczyła stan alarmowy. Wody jest więcej niż w czasie pamiętnej powodzi sprzed trzech lat, która szczęśliwie ominęła Warszawę.