Widacki: Seremet zapłaci głową za sprawę gen. Papały
Obawiam się, że ofiarą uniewinnienia domniemanych zleceniodawców zabójstwa gen. Marka Papały będzie prokurator generalny Andrzej Seremet - mówi "Gazecie Wyborczej" karnista prof. Jan Widacki.
Uważam, że Seremet zapłaci głową - stwierdza Widacki, pytany czy premier odrzuci sprawozdanie prokuratora generalnego i wniesie o jego odwołanie powołując się na porażkę w sprawie gen. Papały.
Chociaż nie jest w tej sprawie winien, bo nie mógł niczego śledczym nakazać czy zakazać - dodaje karnista.
Jak podkreśla, to sytuacja patologiczna, że szef PG nie ma instrumentów do rządzenia prokuraturą i należy to zmienić, dać mu pełnię władzy.
W środę Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił Ryszarda Boguckiego i Andrzeja Z. - "Słowika", oskarżonych ws. zabójstwa Marka Papały.
Sąd krytykował prokuraturę za to, że - mimo deklarowanej jednolitości tej instytucji - prokuratorzy z różnych jednostek nie byli w stanie współpracować np. co do wymiany informacji na temat sprawy zabójstwa b. szefa policji po tym jak śledztwo przeniesiono z Warszawy do Łodzi.
- To zdumiewające - mówił w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Paweł Dobosz.
Wyrok w sprawie zabójstwa gen. Papały
PAP/INTERIA.PL