Teraz obie strony czekają na akceptację warunków przez kalifornijską centralę Hewlett-Packard. W zeszłym tygodniu rząd postawił amerykańskiej firmie ultimatum - zmiana kontraktu na warunkach polskich lub zerwanie umowy. - Przyczyną odroczenia decyzji jest 9-godzinna różnica czasu między Warszawą a Kalifornią. Obydwie strony poszukują racjonalnych rozwiązań. Hewlett-Packard Polska chce uzgodnić swoje stanowisko z dyrekcją generalną w Kalifornii - powiedział Antoni Radzewicz, rzecznik Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Jeżeli IACS nie zostanie wprowadzony do połowy przyszłego roku, rolnicy stracą i tak już "okrojone" dopłaty. Jednak rząd uważa, że bardziej szkodliwe byłoby kontynuowanie niekorzystnego kontraktu z amerykańską firmą.