W CBŚ bez zmian
Wielkie zmiany w policji to deklaracje nowego komendanta głównego. Leszek Szreder zmienił prawie wszystkich swoich zastępców. Stanowisko stracił m.in. nadzorujący Centralne Biuro Śledcze gen. Adam Rapacki. Po jego dymisji pojawiły się plotki o zmianach także w samym CBŚ.
Dymisja Rapackiego spowodowała falę domysłów i spekulacji. Będzie czyszczenie dołów, a może nawet likwidacja niewygodnych dla rządzących struktur - wieszczyli policjanci. Pojawiły się spekulacje o łączeniu jednostek, np. rzeszowskiej z lubelską, gorzowskiej ze szczecińską, a także o podczepianiu formacji CBŚ pod komendantów wojewódzkich policji.
- Nie wiadomo jeszcze, kto zostanie jego szefem, ale jest pewność co do przyporządkowania oddziałów terenowych komendantom wojewódzkim policji - rzecznik Komendy Głównej Policji Dariusz Nowak zapewnia, że to nieprawda. Te struktury, które są teraz, sprawdziły się. Te terenowe odziały Centralnego Biura Śledczego będą nadal podporządkowane Komendzie Głównej - uspokaja.
Komendant główny nie jednak próżnuje - wprowadził konkursy na stanowiska funkcyjne w CBŚ, będzie też kadencyjność na stanowiskach komendantów wojewódzkich policji.