- Zorganizowanie tych uroczystości było naszym obowiązkiem, bo mieszka u nas duża liczba Polaków i Amerykanów polskiego pochodzenia - powiedział radny Niles Krzysztof Hanusiak. Uroczystości zorganizowała rada miasta wraz z Komitetem Polskich Miast Siostrzanych. Po mszy odprawionej w kościele pw. św. Jana de Brebeuf w Niles zebrani przeszli pod pomnik katyński, znajdujący się na cmentarzu św. Wojciecha. Ludzie w milczeniu składali wiązanki kwiatów, zapalali znicze i modlili się. Parking zapełnił się samochodami z biało-czerwonymi flagami z przypiętym kirem. - Ta tragedia dotknęła nas wszystkich. Nikt nie pozostaje obojętny, jeżeli państwo traci tylu przywódców. Wierzymy jednak, że tragedia ta umocni Polaków i polski rząd - powiedział burmistrz Niles, Robert Callero. Pod Pomnik Ofiar Katynia w Niles dotarł Marsz Milczenia uczniów polskiej szkoły im. generała Władysława Andersa. Około 200 uczniów niosących polskie flagi w milczeniu oddało hołd ofiarom katastrofy pod Smoleńskiem, w tym związanemu z miejscem Wojciechowi Sewerynowi. Dyrektor szkoły Wanda Penar nazwała marsz "niezapomnianą lekcją historii i patriotyzmu. - Myślę, że żadna lekcja nie byłaby w stanie przekazać uczniom tego, co mogli poczuć maszerując dzisiaj, niosąc flagi z kirami, stojąc po tym pomnikiem - zauważyła. Wojciech Seweryn - artysta plastyk, który zginął tragicznie pod Smoleńskiem, był twórcą Pomnika Ofiar Katynia, który nazywał "testamentem swojego życia". Jego ojciec, Mieczysław Seweryn, w czasie drugiej wojny światowej służył jako oficer w 16. Pułku Piechoty. Krótko po narodzinach syna został uwięziony w obozie w Kozielsku, a następnie zamordowany. Artysta od lat 70. mieszkał w Stanach Zjednoczonych. W 2009 roku prezydent Lech Kaczyński odznaczył go Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Seweryn leciał prezydenckim samolotem na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej jako przedstawiciel Rodzin Katyńskich. W niedzielę 18 kwietnia o godz. 14.00 zapraszamy na www.interia.pl i www.rmf24.pl na transmisję na żywo z uroczystości pogrzebowych pary prezydenckiej w Krakowie