Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Trzech z oskarżonych żołnierzy wyjdzie z aresztu

Starsi szeregowi Jacek J., Robert B. i Damian L. - żołnierze podejrzani ws. ostrzelania wioski Nanghar Khel opuszczą areszt - zdecydował Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie.

/Agencja SE/East News

W areszcie pozostaną czterej żołnierze: chorąży Andrzej O., plutonowy Tomasz B., kapitan Olgierd C. i podporucznik Łukasz B.

Damian L. jako jedyny z całej siódemki nie ma postawionego zarzutu zabójstwa ludności cywilnej, tylko ataku na niebroniony obiekt cywilny.

O przedłużenie aresztu, którego termin mija 13 maja, wystąpiła pod koniec kwietnia prokuratura, której zdaniem wciąż zachodzi obawa matactwa i ucieczki podejrzanych.

Prokuratura, która chce zakończyć śledztwo do końca czerwca, otrzymała ostatnio opinie biegłych psychiatrów, które, według obrońców, mogą być podstawą nadzwyczajnego złagodzenia kary wobec niektórych podejrzanych.

W kwietniu biegli badali też w Afganistanie moździerz i amunicję tego samego typu jak wystrzelona na wioskę. Minister obrony Bogdan Klich mówił później, że ekspertyzy wykazały duży rozrzut z moździerza.

Wioska Nangar Khel została ostrzelana 16 sierpnia ubiegłego roku. Wskutek ostrzału osiem osób, w tym kobiety i dzieci, zginęło, kilka zostało okaleczonych.

Siedmiu żołnierzy z 18. Bielskiego Batalionu Desantowo- Szturmowego zatrzymano i aresztowano w listopadzie ubiegłego roku. Sześciu z nich prokuratura zarzuca zabójstwo ludności cywilnej, za co grozi od 12 lat więzienia do dożywocia; jednemu - atak na niebroniony obiekt cywilny, za co grozi do 25 lat więzienia.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także