Taśmy "Wprost": Prokurator generalny zabrał głos
Prokurator generalny zapowiedział podczas konferencji prasowej, że zwróci się do "Wprost" o udostępnienie taśm. - Będą one szczegółowo analizowane - zapewnił. Andrzej Seremet oświadczył także, że zostanie wszczęte śledztwo w sprawie rozmowy Andrzeja Parafianowicza ze Sławomirem Nowakiem.
Andrzej Seremet poinformował, że prokuratura, po wstępnej analizie taśm, bada trzy wątki. Pierwszy to odpowiedzialność osób, które założyły podsłuchy. Prokurator zastrzegł jednak, że aby wszcząć w tej sprawie postępowanie konieczny jest wniosek osoby pokrzywdzonej. A taki jeszcze nie wpłynął.
- Drugi aspekt to ten, który wynika z rozmowy Andrzeja Parafianowicza, byłego wiceministra finansów, ze Sławomirem Nowakiem. - Z treści tych rozmów wynika odpowiedzialność karna. Parafianowicz przyznał się do zablokowania postępowania skarbowego, które się toczyło i zaoferował pomoc - zauważył Seremet i dodał, że te wypowiedzi "mogą rodzić jakąś odpowiedzialność karną". Zapowiedział dochodzenie w tej sprawie. Krótko po zakończeniu konferencji, śledztwo wszczęła Prokuratura Okręgowa Warszawa - Praga.
Trzeci aspekt - mówił Seremet - to rozmowy szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza z szefem NBP Markiem Belką. Prokurator stwierdził, że na razie "te nagrania nie stwarzają dla prokuratury podstawy do twierdzeń, że zostało popełnione przestępstwo".
Prokuratur generalny zapowiedział, że zwróci się do "Wprost" o udostępnienie taśm. Będą one szczegółowo analizowane. Andrzej Seremet ocenił, że wówczas mogą pojawić się nowe wątki. - Jeśli tak się stanie, będziemy natychmiast reagować - zapewnił.
Bulwerusjące taśmy "Wprost"
Tygodnik "Wprost" upublicznił nagranie, na którym słychać, jak szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz rozmawia z prezesem Narodowego Banku Polskiego Markiem Belką i byłym ministrem Sławomirem Cytryckim o hipotetycznym wsparciu przez NBP budżetu państwa kilka miesięcy przed wyborami, które może wygrać PiS; Belka w zamian za wsparcie stawia warunek dymisji ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego oraz nowelizacji ustawy o banku centralnym. Tygodnik twierdzi, że do rozmowy doszło w lipcu 2013 roku. W listopadzie Rostowski został zdymisjonowany; pod koniec maja 2014 roku do Rady Ministrów wpłynął projekt założeń nowelizacji ustawy o NBP z zapisami, o których Belka i Sienkiewicz rozmawiali.
"Wprost" ma też drugą taśmę nagraną cztery miesiące temu. Sławomir Nowak spotkał się wówczas z Andrzejem Parafianowiczem, byłym wiceministrem finansów i byłym szefem Głównego Inspektoratu Informacji Finansowej. W spotkaniu brał też udział były dowódca GROM Dariusz Zawadka. Rozmowa miała dotyczyć kontroli finansów żony Nowaka.
Według "Wprost" podobnych nagrań jest więcej - nagrane miało zostać spotkanie wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem, szefa Najwyższej Izby Kontroli Krzysztofa Kwiatkowskiego z biznesmenem Janem Kulczykiem, a także Kulczyka z sekretarzem generalnym PO Pawłem Grasiem. Nagrane miało zostać również spotkanie związanego z Platformą biznesmena Piotra Wawrzynowicza z wiceministrem skarbu Rafałem Baniakiem.
ak