Z takich planów zrezygnował dzisiaj, zawiązany w piątek ogólnopolski sztab strajkowy związku. Jak wiadomo, Tarnowskie Góry to jeden z największych węzłów komunikacyjnych w Polsce i największy na południu kraju. Wstrzymanie pociągów właśnie tam, dotknęłoby podróżnych, nie tylko ze Śląska. Kolejarze chcieli protestować przeciwko zwolnieniom w PKP. W Tarnowskich Górach, pracę może niedługo stracić, ponad 200 z nich. W całej Polsce, wiele tysięcy kolejarzy. PKP ma gigantyczne długi sięgające ponad 6 miliardów złotych. To jedno z największych w Europie pod względem zatrudnienia przedsiębiorstw, jest od dawna w poważnych kłopotach. A specjalna ustawa, która miała pomóc polskim kolejom wyjść z dołka, utknęła w Sejmie.