Tajny sejf Lecha Kaczyńskiego zostanie otwarty
W Pałacu Prezydenckim i Biurze Bezpieczeństwa Narodowego wciąż stoją zaplombowane sejfy należące do Lecha Kaczyńskiego i prezydenckich ministrów, którzy zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem - informuje "Super Express".
Znajdują się w nich rzeczy osobiste, ale też dokumenty, które mogą zawierać klauzulę tajności.
Po zaprzysiężeniu Bronisława Komorowskiego mają zostać komisyjne otwarte. Co kryją w środku?
Prezydent i jego ministrowie, którzy zginęli pod Smoleńskiem, zostawili w swoich gabinetach mnóstwo dokumentów i rzeczy osobistych. Część znajdowała się w zamkniętych sejfach - pancernych szafkach ze stalowymi drzwiami, zamykanych na klucz i szyfr jednocześnie.
Jacek Michałowski, p. o. szefa Kancelarii Prezydenta, przekonuje, że po zaprzysiężeniu nowego prezydenta powołana zostanie komisja, która otworzy sejfy znajdujące się w gabinetach Lecha Kaczyńskiego, Władysława Stasiaka, Pawła Wypycha, Mariusza Handzlika i Aleksandra Szczygły.
Jak ustalił "Super Express", w sejfach mogą znajdować się m.in. pamiątki, zdjęcia oraz listy, a także dokumenty zawierające klauzulę tajności.