Sprzeczka w rodzinie - kwas azotowy w grze
Podczas kłótni domowej w Piotrkowie Kujawskim w województwie kujawsko-pomorskim mąż oblał swoją żonę i 23-letnią córkę substancją żrącą, prawdopodobnie był to kwas azotowy. Część substancji podczas szarpaniny wylała się również na mężczyznę.
Małżeństwo i ich córka trafili do szpitala. Lekarze mówią, że poparzenia, jakich doznali nie są groźne, nie pozostaną w lecznicy dłużej niż 2, 3 dni. Policja nie wszczęła zatem dochodzenia.
Podinspektor Bolesław Sprengel mówi, że zgodnie z przepisami jeśli osoba pokrzywdzona nie przebywa w szpitalu dłużej niż 7 dni postępowanie nie zostaje wszczynane. Policja wyjaśni tę sprawę tylko na wniosek rodziny, ta jednak żadnego doniesienia jeszcze nie złożyła.