Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Sprawa szefa CBA: Zaczęły się dziać dziwne rzeczy

Mariusz Kamiński, szef CBA, jest podejrzanym w sprawie dotyczącej słynnej akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa w 2007 r., kiedy to agenci podszywali się pod inwestorów, chcących za łapówkę odrolnić ziemię na Mazurach. Jak ustaliła "Rzeczpospolita", prokuratorzy uznali, że CBA bezprawnie wytworzyło dokumenty.

/Agencja SE/East News

Według śledczych biuro mogło wyprodukować dokumenty ukrywające tożsamość agentów, ale już nie takie, które miały posłużyć do przeprowadzenia akcji (m.in. pisma urzędowe i akty notarialne) - pisze "Rz".

Z kolei reporter RMF FM Roman Osica dowiedział się, że Kamiński może odpowiadać za przekroczenie uprawnień, sprawstwo kierownicze, a także za wręczenie korzyści majątkowej.

Nagłe przyspieszenie?

Rzeszowscy prokuratorzy sugerują, że Kamińskiemu postawiono zarzuty na polityczne zlecenie.

- W sprawie afery gruntowej i szefa CBA zaczęły się dziać dziwne rzeczy - opowiada "Rz" rzeszowski prokurator. Twierdzi, że sprawa, która jego zdaniem nadawała się do umorzenia, nagle "dostała przyspieszenia". - Robiono wszystko, by Kamińskiemu postawić zarzuty - dodaje.

INTERIA.PL/RMF/PAP

Zobacz także