Sprawa skatowanego sześciolatka przed sądem
Sąd zdecyduje czy tymczasowo aresztować 25-letniego Wiesława W., który dwa dni temu w Rudzie Ślaskiej skatował na śmierć 6-letnie dziecko. Pobił Jarka, bo zdenerwował się, że chłopiec włączył grzejnik. Przyznał się także, że wcześniej - kiedy Jarek go denerwował - przypalał go papierosem.
Po sekcji zwłok i przesłuchaniach podejrzanego prokuratura zdecydowała się postawić Wiesławowi W. zarzut zabójstwa.
Mężczyzna zajmował się dzieckiem od lutego, kiedy jego matka została tymczasowo aresztowana. Nie miał praw do opieki nad dzieckiem, w wynajmowanym mieszkaniu mieszkali niezameldowani. Prokuratura powinna również wyjaśnić, dlaczego dziecko po aresztowaniu matki pozostało bez opieki.