Ślisko na drogach
Zimowa aura nie sprzyja dziś kierowcom: na drogach leży śnieg, jest ślisko; doszło też do kilku groźnych wypadków. Najgorzej jest na Śląsku, na Warmii i Mazurach oraz na Pomorzu.
Na Śląsku po porannych opadach śniegu znacznie pogorszyły się warunki jazdy, zwłaszcza na północy regionu. Dotyczy to trasy nr 86, która przechodzi w drogę krajową nr 1. Na jezdni leży pośniegowe błoto, podjazdy i wiadukty są śliskie. Tak jest zarówno na pasach w stronę Katowic i Warszawy.
Źle jeździ się także drogą nr 78 ze Śląska w stronę Kielc. Od Siewierza droga pokryta jest szarą mazią, a na niektórych odcinkach całkowicie pokryta śniegiem. Miejscami, na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej nadal pada śnieg. Na szczęście do tej pory obyło się bez groźniejszych wypadków i kolizji. W centrum aglomeracji drogi są mokre i czarne.
Trudno jeździ się także po Warmii i Mazurach, zwłaszcza po bocznych drogach, na których zalega świeży śnieg. Drogowcy zapewnili jednak, że główne szlaki w regionie są przejezdne - solarki, piaskarki i pługi śnieżne pracują cały czas.
Trudne warunki panują na pomorskich drogach. Intensywny śnieg zaskoczył kierowców. Tylko w ciągu ostatnich godzin zginęły dwie osoby, a 17 zostało rannych. Niektórzy kierowcy zlekceważyli ostrzeżenia, są też tacy, którzy jeszcze nie zmienili opon letnich na zimowe. A w wielu miejscach leży błoto pośniegowe, a pod nim lód.
Kłopoty drogowe mają także nasi zachodni sąsiedzi. Po wichurze, która przeszła wczoraj wieczorem nad Niemcami - nad północną częścią kraju - ruch na wielu drogach dosłownie zamarł. Zablokowana była między innymi najstarszą niemiecka autostrada, łącząca Monachium z austriackim Salzburgiem. W sumie doszło do ponad stu wypadków drogowych.