Singlem być, do czasu...
Jedna z singielek po powrocie do domu włącza telewizor, przy nim czyta, zasypia i się budzi. Telewizor daje jej poczucie bezpieczeństwa, że ktoś przy niej jest - pisze "Gazeta Wyborcza".
Decyzja o samotnym spędzaniu życia jest często podyktowana nadmiarem pracy i obowiązków. Jednocześnie takie osoby są dobrze sytuowane finansowo, więc nie odczuwają presji znalezienia partnera z powodów ekonomicznych.
Podstawowa różnica między singlem a starymi pannami i kawalerami jest taka, że ci pierwsi są sami z wyboru, a ci drudzy z przyczyn niezależnych.
Cała rozmowa z socjolożką dr Julitą Czernecką o singlach w "Gazecie Wyborczej".