Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Siemiątkowski nie przeprasza

Były szef Agencji Wywiadu Zbigniew Siemiątkowski nie musi przepraszać szefów handlującej rosyjską ropą spółki J&S, gdyż nie naruszył ich dóbr osobistych. Zdaniem sądu, wypowiedź, że firmę stworzono "dla celów rosyjskich" była jego własną oceną.

/INTERIA.PL

W ten sposób Sąd Okręgowy w Warszawie uzasadnił w środę oddalenie powództwa Wiaczesława Smołokowskiego i Grzegorza Jankilewicza, którzy chcieli od Siemiątkowskiego przeprosin i wpłaty 200 tys. zł zadośćuczynienia na cel społeczny. Wyrok jest nieprawomocny.

Według sądu, słów pozwanego nie można interpretować tak, jak uczynili to powodowie, że spółka ma powiązania ze służbami specjalnymi Rosji, gdyż Siemiątkowski nie formułował takiego zarzutu. Sąd zwrócił także uwagę, że większe pretensje wobec Siemiątkowskiego za jego wypowiedź mogłyby mieć władze rosyjskie, a nie sama spółka.

Pełnomocnik spółki mec. Jacek Dubois zapowiedział apelację, powtarzając, że doszło do poważnego naruszenia dóbr osobistych szefów spółki. Siemiątkowski nie ukrywał satysfakcji, mówiąc, że wyrok przywraca mu wiarę w wymiar sprawiedliwości.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także