Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Samolot zahaczył o dach

Dwóch pilotów zginęło w wypadku małego samolotu, do którego doszło dziś po południu w Góraszce pod Warszawą. Maszyna najpierw zahaczyła o dach domu jednorodzinnego, a następnie uderzyła w ziemię.

Piloci wracali z lotu treningowego, za dwa dni mieli wziąć udział w pokazach w Mińsku Mazowieckim.

Do tragedii doszło ok. godz. 15.30. Samolot - TS8 Bies, zbliżając się do lotniska, zahaczył o dach jednorodzinnego domu i rozbił się w pobliżu budynku. Nikt z mieszkańców nie odniósł obrażeń. Uszkodzony został jedynie dach.

Jak poinformowała rzeczniczka Fundacji Polskie Orły Elżbieta Flasińska, obaj piloci pochodzili z Lublina. Podkreśliła też, że jeden z nich był jej kolegą. - Zbyszek był świetnym, doświadczonym pilotem i znakomitym mechanikiem - powiedziała.

Według Flasińskiej, samolot pochodził z lat 50-tych. - Wylatał swoje w aeroklubach, rok temu został wyremontowany, wykorzystywano go m.in. do lotów pokazowych - wyjaśniła.

Na miejscu tragedii trwają oględziny samolotu. Oprócz policji i straży pożarnej są tam też przedstawiciele Komisji Badań Wypadków Lotniczych. Na razie, nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy.

Samoloty TS8 Bies były w latach 60-tych na wyposażeniu polskiego lotnictwa wojskowego.

INTERIA.PL/RMF/PAP

Zobacz także