Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Rzeczpospolita": Komandosa pilnie przyjmę

Nie trzeba być żołnierzem zawodowym, aby zostać "specjalsem". Potrzebna kondycja i cywilne umiejętności - informuje "Rzeczpospolita".

- Mamy wolne miejsca dla szeregowych, podoficerów i oficerów - przyznaje ppłk Ryszard Jankowski z Dowództwa Wojsk Specjalnych. Dlatego wojska specjalne uelastyczniają zasady naboru kandydatów.


- Wystarczy trzymiesięczna służba przygotowawcza w Narodowych Siłach Rezerwowych i można aplikować do wojsk specjalnych. Kandydat musi jednak przejść proces selekcyjny i udowodnić, że się nadaje - tłumaczy ppłk Jankowski.

Komandosi liczą na młodych ludzi z unikalnymi umiejętnościami. Preferowani są ci, którzy znają języki, mają wykształcenie informatyczne lub elektroniczne oraz ukończone specjalistyczne kursy, np. medyczny, spadochronowy, nurkowy.

Łowienie ludzi o ścisłych umysłach związane jest m.in. z rozwojem jednostki NIL, której żołnierze m.in. zajmują się rozpoznaniem z wykorzystaniem samolotów bezzałogowych, tzw. dronów.

Żołnierze wojsk specjalnych, poza pensją (od 3 tys. zł netto) otrzymują dodatek służbowy - kilkaset złotych miesięcznie. Dodatkowe kilkaset złotych dostają ci, którzy wykonują określoną ilość skoków spadochronowych oraz nurkowań.

PAP

Zobacz także