Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Rzeczpospolita": Dziwna gra wokół wraku tupolewa

Polski rząd zmienia retorykę w sprawie smoleńskiej. Nie ma już mowy o wzorowej współpracy polsko-rosyjskiej, ale o "aroganckiej" postawie Rosjan - czytamy w "Rzeczpospolitej".

/East News

Politycy nie kryją zaskoczenia tak nagłym zaostrzeniem stanowiska w sprawie zwrotu wraku. O dyplomatycznym błędzie mówi koalicyjne PSL, któremu wtóruje opozycja. Ministra bronią jedynie PO i prezydenccy urzędnicy.

Nagłą zmianą stanowiska rządu zaskoczeni są również eksperci. "Do niedawna to głównie PiS domagało się natychmiastowego zwrotu wraku. Teraz podobnej retoryki używa szef polskiej dyplomacji" - mówi "Rz" dr Jacek Kloczkowski, politolog z krakowskiego Ośrodka Myśli Politycznej. "Być może rząd i Platforma spodziewają się kolejnych nieprzyjemnych niespodzianek ze strony Rosjan i woleli uprzedzić sytuację".

Według prof. Henryka Domańskiego, socjologa z Polskiej Akademii Nauk, działania Sikorskiego mają przekonać głównie polską opinię publiczną, że rząd jest aktywny w sprawie wyjaśniania katastrofy.

Jednak według dr. Rafała Chwedoruka, politologa z Uniwersytetu Warszawskiego, ostatnia "gra wrakiem" ma zupełnie inne przyczyny. "Chodzi o klasyczne odwrócenie uwagi. Chaos śląskich kolei, zwolnienia w polskiej fabryce Fiata czy coraz gorsze wyniki naszej gospodarki to są sprawy, które naprawdę szkodzą rządowi Tuska. W tej sytuacji kolejna dyskusja o wraku, Rosjanach i Smoleńsku jest mu na rękę - mówi "Rzeczpospolitej".

INTERIA.PL/Rzeczpospolita

Zobacz także